Opowieści dziwnej treści o podróżach, motocyklach i wszystkim co nam akurat wpadnie do głowy.
Wracamy do pięknej i gościnnej Rumunii, w planie punkty obowiązkowe czyli Transalpina i Transfogarska, nie zabraknie też gorących źródeł, w końcu o zdrowie trzeba dbać :)
Robimy kursy motocyklowe i dbamy o formę, bo im dłużej człowiek jeździ, tym bardziej stwierdza, że nie umie, a forma przydaje się zawsze. Obmyślamy też kolejny wyjazd, no bo „nie jesteśmy tu dla przyjemności” ;)